Zbiór pojęć i teorii tworzących podstawy danej nauki stanowią paradygmat.

Teorii i pojęć tworzących paradygmat raczej się nie kwestionuje, przynajmniej do czasu kiedy paradygmat jest twórczy poznawczo – tzn. za jego pomocą można tworzyć teorie szczegółowe zgodne z danymi doświadczalnymi (historycznymi), którymi zajmuje się dana nauka.

Paradygmat naukowy

Najogólniejszym paradygmatem jest paradygmat metody naukowej, jest to kryterium uznania jakiejś działalności za naukową i pod tym względem najwyraźniej widać, jak bardzo ważne jest określenie paradygmatu, i jak to wpływa na pojmanie, co, w jakim zakresie i przez kogo, uznawane jest za naukę.

Mamy więc do czynienia z nauką akademicką, nauką kościoła, nauką rzemiosła. Każda z tych nauk ma swój oddzielny paradygmat teorii i pojęć wyjaśniających. Paradygmaty ukształtowane przez środowisko, doświadczenia i edukację nakładają się na siebie, przechodzą jeden w drugi i tworzą pewien lokalny paradygmat statyczny czyli konsensus definiujący świat, który ludzie postrzegają na co dzień.
Oprócz paradygmatu lokalnego istnieje również paradygmat globalny, który powstaje dzięki wymianie informacji między lokalnymi społecznościami. W przeszłości te paradygmaty mogły różnić się bardzo znacznie, obecnie jednak lokalne paradygmaty nie różnią się zbytnio dzięki wpajaniu ludziom ujednoliconego nakazowego paradygmatu naukowego oraz dzięki globalnej komunikacji. Mimo to tam, gdzie doświadczenia jednostek sprzeczne bywają z głoszonym paradygmatem, wyczuwalny jest wpływ odmiennych światopoglądów..

Zgodnie z poglądami Kuhna* paradygmat jest istotny dla badań naukowych, gdyż „żadna nauka przyrodnicza nie może być wyjaśniana bez zastosowania splecionych teoretycznych i metodologicznych poglądów pozwalających na wybór, ocenę i krytykę”. Paradygmat kieruje wysiłkiem badawczym społeczności naukowych i jest tym kryterium, które najbardziej ściśle identyfikuje obszary nauk. Fundamentalnym argumentem Kuhna jest to, że dla dojrzałej nauki typową drogą rozwojową jest kolejne przechodzenie w procesie rewolucji od jednego do innego paradygmatu. Gdy ma miejsce taka zmiana paradygmatu, „świat naukowy zmienia się jakościowo i jest jakościowo wzbogacany przez fundamentalnie nowe zarówno fakty jak i teorie„.

Paradygmat podważa sens tak zwanej absolutnej słuszności, ukazuje rożne podejścia czasami nawet do tego samego zagadnienia.

Kuhn utrzymywał także, że – wbrew obiegowym opiniom – typowi naukowcy (paradygmat naukowy) nie są obiektywnymi i niezależnymi myślicielami, a są konserwatystami, którzy godzą się z tym, czego ich nauczono i stosują tę naukę (wiedzę) do rozwiązywania problemów zgodnie z dyktatem wyuczonej przez nich teorii. Większość z nich w istocie jedynie składa układanki, celując w odkrywaniu tego, co i tak już jest im znane – „Człowiek, który usiłuje rozwiązać problem zdefiniowany przez istniejącą wiedzę i technikę nie ma szerszych horyzontów. Wie on co chce osiągnąć, i w zgodzie z tym projektuje swoje narzędzia i kieruje swoimi myślami.”

Na przykład Ptolemeusz spopularyzował pogląd, że Słońce obiega Ziemię, i to przekonanie było bronione przez stulecia nawet w obliczu obalających go dowodów. Jak zaobserwował Kuhn, w trakcie rozwoju nauki „nowości wprowadzane są z trudem i z towarzyszącym mu, zgodnym z oczekiwaniami, jawnym oporem„. I tylko młodzi uczeni, nie tak głęboko indoktrynowani przez uznane teorie – jak Newton, Lavoisier lub Einstein – mogą dokonać odrzucenia starego paradygmatu.

Ponieważ paradygmat ma wpływ na to, co, w jakim zakresie i przez kogo, uznawane jest za naukę, nie należy doszukiwać się zrozumienia u odmiennych nauk, opartych na odmiennych paradygmatach. To tak, jakby próbować przenieść wodę sitkiem, lub zmierzyć wagą ilość humoru.

Bioenergoterapia opiera się na odmiennym od medycyny akademickiej paradygmacie - określającym dużą rolę intuicji i intuicyjnego postrzegania człowieka jak i jego energetyki.

W paradygmacie medycyny akademickiej nie występują pojęcia meridianów, czakr i pól morfogenetycznych, toteż nie należy oczekiwać z tej strony konstruktywnej polemiki. A jeśli nawet taka konstruktywna polemika się pojawia, zostaje ona zdyskredytowana przez kręgi konserwatywne nie widzące w świecie żadnych zjawisk poza tymi, które już zostały opisane w podręczniku medycyny, z którym ludzie ci mieli możliwość się zetknąć podczas studiów.

Obecnie według klasyfikacji zawodów, Bioenergoterapeuci zaliczani są do średniego personelu medycznego. Ustawy o zawodzie bioenergoterapeuty zapewne nie będzie, więc do tego czasu obowiązują ogólne wytyczne nakazujące posiadanie kwalifikacji, zdobytych w drodze kształcenia zawodowego.


*- w rozumieniu wprowadzonym przez filozofa Thomasa Kuhna w książce Struktura rewolucji naukowych (The Structure of Scientific Revolutions) opublikowanej w 1962 roku